Julia Pszowska
REZYDENCJA DOBRA NA WIOSNĘ
Wiele osób z utęsknieniem wyczekuje pierwszych, cieplejszych promieni wiosennego słońca tak, aby móc wkońcu odstawić do szafy grube, zimowe kurtki i ciężkie, chroniące przed zimnem buty i mieć możliwość ponownego cieszenia się spędzaniem aktywnego czasu na powietrzu. Mimo wciąż niskiej temperatury panującej na zewnątrz i znikomym słońcu, które póki co nie rozpieszcza, warto już teraz zacząć myśleć o wiosennych wycieczkach i ciekawych możliwościach spędzania czasu. Jedną z bardziej atrakcyjnych opcji na jednoniowy wypad jest odwiedzenie Pławniowic, niewielkiej wsi położonej w województwie śląskim, w powiecie gliwickim, mieszczącej się w gminie Rudziniec. Pławniowice to mała miejscowość położona na północny zachód od Gliwic, która może nie szczyci się wielkimi rozmiarami ale z pewnością może pochwalić się cieszącym oko zespołem pałacowoparkowym.
Historia wzmiankuje samą wieś już w 1317 roku, kiedy to właścicielem tamtejszych ziem był Marcus de Plawniowitz, ale jej ranga wzrosła, kiedy to dobra rycerskie Pławniowice zakupił w 1737 roku Franciszek Wolfgang von Stechow, będący pierwszym starostą powiatu gliwicko-toszeckiego po zajęciu Śląska przez Prusy. W roku 1789 majątek przejął hrabia Karol Franciszek von Ballestrem, którego matką była Maria Elżbieta Augusta von Stechow, a ojcem Giovanni Battista Angelo Graf von Ballestrem di Castellengo, oficer wojska pruskiego pochodzący z Piemontu, regionu w północnozachodnich Włoszech – protoplasta śląskiej linii rodu Ballestrem. Rodzina Ballestremów obrała sobie Pławniowice za swą rodową siedzibę wznosząc tu w latach 1882-1885 wspaniały pałac, który chciałabym przedstawić w tym artykule nieco bliżej.
ARYSTOKRATYCZNE DOBRA
Zaprojektowanie i budowę tego obiektu, w miejsce wcześniejszego zbudowanego w 1737 roku, zlecił Franciszek II Ballestrem mistrzowi budowlanemu Konstantynowi Heidenreichowi. Pałac jest budowlą trójskrzydłową i prezentuje styl neomanieryzmu niderlandzkiego. Cechuje go specyficzne zróżnicowanie kolorystyczne i fakturowe murów, szczególnie kamiennych detali i czerwonych ceglanych płaszczyzn ścian. Dachy budynku zdobią liczne wieże i wieżyczki, iglice i lukarny. Dawne wnętrza pałacowe były urządzone bogato, choć bez przesadnego przepychu. Pałac zdobiły cenne meble oraz unikatowe zbiory broni białej i palnej, trofea myśliwskie, a także liczne kosztowne portrety i płótna znanych mistrzów. Główną salę pałacową zdobił kiedyś duży obraz olejny, przedstawiający praprzodka śląskiej linii Ballestremów, hrabiego Giovanniego Battistę Angelo w białym mundurze majora huzarów. Obraz ten, a także dwie akwarele przedstawiające pałac pławniowicki z początku XX wieku zostały uratowane i znajdują się obecnie w zbiorach rodziny hrabiowskiej w Straubing. Hrabia Franciszek posiadał również bogaty księgozbiór z wieloma pozycjami starodruków. Biblioteki pałacowej nie zdołano jednak zabezpieczyć w końcu ostatniej wojny i dlatego znaczna część księgozbioru bezpowrotnie przepadła.
Na dziedzińcu wewnętrznym pałacu usytuowana jest fontanna, figura Matki Boskiej z Dzieciątkiem, otoczona kutym płotkiem oraz pomnik z popiersiem Giovanniego Ballestrema. Popiersie zostało ustawione na granitowym cokole, zdobionym herbami hrabiowskimi. Obok pałacu w 1881 roku wzniesiony został ówczesnym zwyczajem, dodatkowy piętrowy budynek tzw. „Kavalier Haus”, czyli Dom Kawalera, przeznaczony początkowo głównie dla starszego syna, hrabiego Leona, który zamieszkiwał go do 1902 roku. W latach następnych Dom Kawalera pełnił funkcję luksusowego lokum dla przybywających tu gości. Podobnie jak pałac zbudowany jest z litej cegły, w stylu eklektycznym z wieloma dodatkami neogotyckimi. W szczycie elewacji bocznej znajduje się napis: „Franz II. Graf von Ballestrem. 1881”. W dolnej kondygnacji tego budynku mieściły się mieszkania dla służby, a także powozownia i garaż dla samochodu hrabiego Franciszka.
Z WŁOSKĄ NUTĄ
Wokół pałacu rozciąga się park ze starannie dobranym drzewostanem. Ma on ok. 2,4 ha i został założony w 1885 roku, na miejscu starszego ogrodu z poprzedniego wieku. Park otoczony jest masywnym ceglanym ogrodzeniem. W parku posadzono kilkaset gatunków roślin, z których do dzisiaj zachowało się 23 gatunki krzewów i 40 gatunków drzew, w tym klony, jesiony, lipy i potężny dąb szypułkowy. Rosną tutaj także drzewa egzotyczne, takie jak miłorząb japoński, cypryśnik błotny, choina kanadyjska i kilka gatunków magnolii. Park krajobrazowy otaczający rezydencję prócz rzadkich okazów starodrzewia i wspaniale kwitnących magnolii, ma liczne elementy małej architektury: staw, pomnik oraz stylowe ogrodzenie.
Pałac pławniowicki przechodził różne koleje losu lecz był własnością rodu Ballestremów aż do 1945 roku, kiedy to ostatni właściciel – Mikołaj Ballestrem – był zmuszony do ucieczki z pałacu przed nadchodzącą Armią Czerwoną. Wojna nie zniszczyła tej wyjątkowej budowli, ale burzliwe losy śląskich terenów spowodowały, że pałac został zdewastowany od wewnątrz i obrabowany z bezcennego wyposażenia. Po drugiej wojnie zarówno pałac Ballestremów, jak i inne dobra rodu, zostały przejęte bez odszkodowania na własność państwa jako majątek poniemiecki. Krótko stacjonował w budynku pałacowym marszałek Iwan Koniew, który zostawił po sobie jedynie zdewastowane meble i zniszczone wnętrza. Zniknęło także cenne wyposażenie z niepowtarzalnymi kolekcjami porcelany, sreber i naczyń. Po wojnie obiekt przekazany został do dyspozycji władz kościelnych. Ustanowiona została w Pławniowicach samodzielna parafia, dotychczas parafia Rudno, z własnym kościołem parafialnym i plebanią (dawna kaplica pałacowa oraz skrzydło zachodnie pałacu). Pozostałe pomieszczenia przeznaczono na klasztor, dla przesiedlonych ze Lwowa, Sióstr Benedyktynek od Nieustającej Adoracji Najświętszego Sakramentu, które przebywały tu do 1976 roku. W tym samym roku obiekt przejęli OO. Augustianie, mieszkając tu dwa lata. Oprócz klasztoru i parafii w pałacu mieściły się czasowo także biura administracji spółdzielni rolnej. Obiekt zmieniając często mieszkańców i przeznaczenie ulegał szybko zniszczeniu.
Od 1978 roku gospodarzem kompleksu pałacowo-parkowego stała się Diecezja Opolska, przeznaczając go na diecezjalny dom rekolekcyjny. Nowy podział terytorialny i administracyjny Kościoła w Polsce dokonany w 1992 roku sprawił, iż pławniowicki Zespół pałacowo-parkowy stał się własnością Diecezji Gliwickiej zachowując funkcję domu rekolekcyjnego. Jesienią 1993 roku rozpoczęto gruntowny remont, wpisanego w rejestr zabytków, pałacu w Pławniowicach. Przeprowadzono prace konserwatorskie w pomieszczeniach pałacowych, jak również prace rewaloryzacyjne i pielęgnacyjne całego założenia parkowego. Rekonstrukcję przeprowadzono z wielką dokładnością i niesamowitą troską o szczegóły. O drobiazgowości dokonanego remontu świadczyć może chociażby to, że szyby w oknach pałacowych składają się z malutkich szkiełek łączonych ze sobą spoinami ołowianymi, jakie były stosowane przy konstruowaniu witraży. W roku 2007 zespół pałacowo-parkowy w Pławniowicach jako jedyny w województwie śląskim, otrzymał nagrodę w konkursie Generalnego Konserwatora Zabytków „Zabytek Zadbany”. Tabliczka informująca o przyznaniu nagrody znajduje się po prawej stronie drzwi wejściowych z dziedzińca pałacu. Ciekawostką jest fakt, że samorząd Rudy Śląskiej w dalszym ciągu utrzymuje kontakt z rodziną Ballestremów. A prawowici dziedzice pławniowickiego kompleksu systematycznie odwiedzają Śląsk, ojczyznę ich przodków.
Pławniowicki pałac położony jest w miejscu zacisznym, przy małej rolniczej wiosce daleko od fabryk i hałasu wielkomiejskiego. Otoczony jest rozległym parkiem z pięknymi, unikalnymi okazami drzew i krzewów oraz lasami. W pobliżu znajduje się duży zalew powstały jako wyrobisko popiaskowe. Jednocześnie dojazd do obiektu jest bardzo prosty. Wszystko to sprawia, że na pałac, który po remoncie i modernizacji zaczął pełnić funkcję Ośrodka Edukacyjno-Formacyjnego Diecezji Gliwickiej, czekało już wielu mieszkańców nie tylko Diecezji Gliwickiej i Śląska, ale także liczne osoby spoza regionu. Przygotowane w pałacu pokoje noclegowe, kaplica, sala konferencyjna i zaplecze gastronomiczne dają możliwość organizowania rekolekcji, dni skupienia, sympozjów, kongresów, zjazdów, konferencji oraz przyjęć okolicznościowych, a malowniczy dziedziniec pałacowy jest wymarzonym miejscem dla koncertów plenerowych.
Zwiedzanie pałacu w okresie wiosennym jest możliwe w niedziele w godzinach 12:30-14:30 oraz we wtorki i czwartki od 14:00 do 15:30. W okresie letnim obiekt jest dostępny w niedziele od 14:00 do 17:00, wtorki i czwartki między 15:00 a 15:30 oraz w soboty od 12:00 do 14:00. W okresie jesienno-zimowym zwiedzanie pałacu jest dostępne jedynie dla grup zorganizowanych po uprzednim zgłoszeniu. Cena normalnego biletu to 10 a ulgowego 7 złotych. Natomiast zwiedzanie parku jest możliwe w okresie wiosenno letnim od 8:00 do 18:00 a w czasie jesienno-zimowym od 8:00 do 16:00. Cena biletu normalnego to 5 a ulgowego 3 złote. Zarówno opłata za bilet do parku jak i pałacu przeznaczona jest na ich utrzymanie i renowację. Ceny nie zwalają z nóg, można za to miło spędzić czas i obejrzeć kawałek zachowanej i pięknie odrestaurowanej śląskiej historii z włoską nutą.
Wyświetl większą mapę