Zbigniew Markowski
Z POWODU EUGENII
Powód, dla którego Stanisław Ignacy Witkiewicz wiecznie wystaje przy wejściu do Muzeum Historii Katowic nazywa się Eugenia Sikora. Pochodzącą z Częstochowy piękną Eugenię – wówczas trzydziestoletnią – słynny pisarz, malarz, fotografik, reformator teatru oraz filozof spotkał przypadkiem na warszawskiej ulicy. Co właściwe oryginałom (i wielkim artystom) zaczął głośno wychwalać jej urodę i zdecydowanie żądać pozowania. Stało się – Eugenia nosząca później nazwiska po mężach Wyszomirska – Kuźnicka przeszła do historii jako Asymetryczna Dama uwieczniona przez Witkiewicza między 1933 a 1938 rokiem ponad sto razy. Nie każdą asymetrię dane nam będzie poznać – część prac Eugenia najzwyczajniej w świecie zniszczyła – nie podobały jej się zwłaszcza te akwarele, które powstawały pod wpływem mrocznych i narkotycznych wizji artysty.
Wiadomo, iż Witkiewicz bywał w międzywojennych Katowicach – sprowadzały go tu liczne zamówienia portretowe bogatych przemysłowców i bankierów śląskich. Podobno kierunek ten wskazał malarzowi sam Wojciech Korfanty. Ponoć nowoczesny artysta odwiedzał Katowice przy pomocy samolotu – lądując i startując z muchowieckiego lotniska. Już po wojnie (i po śmierci Stanisława Ignacego) do Katowic przybyła sama Eugenia Wyszomirska: prowadziła tutaj specjalizujący się w upozowanych portretach ślubnych zakład fotograficzny. Jej kolekcja asymetrycznych portretów w ciężkich powojennych czasach topniała – zostały w znacznej części sprzedane. W 1979 roku – niedługo przed śmiercią – podarowała powstającemu właśnie Muzeum Historii Katowic 27 prac autorstwa Witkacego: 26 przedstawia jej twarz, jedna to prawdopodobnie autoportret artysty. Muzeum niechętnie pokazuje akwarele Witkiewicza – dzieła powstałe w epoce jego firmy portretowej częstokroć wykonane są przy pomocy farb niskiej jakości, przez co każdy kontakt ze światłem skraca ich żywot. Kolekcję portretów asymetrycznej Eugenii Muzeum wydało jednak drukiem – w postaci pocztówek oraz albumu wzbogaconego o płytę CD z muzyką Bogdana Mizerskiego inspirowaną pracami Stanisława Ignacego.
NIEZWYKŁA KAMIENICA
W 1908 roku właściciel firmy budowlanej i architekt w jednej osobie – Wilhelm Breiger nabył od miasta parcelę, na której w ciągu kilku lat wzniesiono imponującą kamienicę. Lata dwudzieste miały być dla Katowic szczególnie pomyślne, inwestowano więc w budowę luksusowych i nowoczesnych apartamentów – dla przemysłowców, adwokatów, lekarzy. Nowoczesność budowli pod dzisiejszym adresem Szafranka 9 wyrażała się w podłączeniu do wodociągu, profesjonalnej kanalizacji oraz zainstalowaniu sieci centralnego ogrzewania. Jako jedne z nielicznych w ówczesnych Katowicach łazienki miały tam krany z ciepłą wodą. Pierwsi bogaci lokatorzy wprowadzili się w 1912 roku, kariera muzealna kamienicy zaczęła się po sześćdziesięciu czterech latach – w roku 1976 gdy jeden z apartamentów zajęło Społeczne Muzeum Historii Katowic.
Społecznie tworzono także zbiory – wiele eksponatów dostarczyli mieszkańcy miasta i całego Śląska, w akcję zaangażowali się harcerze, zaś oficjalnego otwarcia samodzielnej instytucji pod nazwą Muzeum Historii Katowic dokonano 1 stycznia 1983 roku. Nic dziwnego, że centralnym punktem trzykondygnacyjnego muzeum jest apartament mieszczański z najwyższej półki – taki, jaki zajmowali pierwsi mieszkańcy kamienicy. Zdumiewa bogactwo zbiorów i nasuwające się porównanie do wnętrz pałacowych. Imponujący jest kaflowy piec niezwykłej urody, fortepian, liczne obrazy i wykwintne lustra. Po sąsiedzku ulokowano mieszkanie mniej zamożnych mieszczan z kompletem zastawy stołowej (także produkowanej na Górnym Śląsku porcelany), wyposażenia kuchennego i sanitarnego oraz kolekcją zabawek.
MIASTO OD NARODZIN
Drugi stały blok ekspozycyjny dotyczy historii Katowic: od średniowiecza po rok 1989. Zawiera on liczne makiety, grafiki, tysiące fotografii (samych pocztówek w zbiorach Muzeum Historii Katowic jest półtora tysiąca), mapy, druki, przeliczne dokumenty. Wiele eksponatów ilustruje mało znane, choć arcyciekawe epizody z życia Katowic – takich jak trzyletni okres funkcjonowania miasta pod nazwą Stalinogrodu (7 marca 1953 – 10 grudnia 1956). Odwiedzający otrzymuje też ofertę wystaw czasowych – do najlepiej zapamiętanych przez publiczność należy ekspozycja prac malarskich Jerzego Dudy – Gracza, pamiątek związanych z aktorem Zbyszkiem Cybulskim czy świadectwa kultu Józefa Stalina na Górnym Śląsku. Placówka bardzo aktywnie uczestniczy w Nocach Muzealnych, prowadzi działalność edukacyjną skierowaną do wszystkich typów szkół.
Lekcje odbywają się nie tylko w kamienicy przy Szafranka, lecz w innych obiektach organizacyjnie przypisanych MHK: w kościele świętego Michała Archanioła w Parku Kościuszki, oddziale na Nikiszowcu, dziale teatralno – filmowym przy ulicy Kopernika oraz dziale grafiki przy ulicy Kościuszki. Muzeum prowadzi też działalność wydawniczą publikując książki i albumy z zakresu historii miasta oraz regionu a także poświęcone historii sztuki. Warto zwrócić uwagę na ofertę wykładów i koncertów – zwłaszcza, że zdarzają się tam doskonałe występy twórców związanych z pobliską Akademią Muzyczną.
Historia Katowic jako miasta jest bardzo krótka – prawa miejskie nadano dopiero w 1865 roku; stacja kolejowa z prawdziwego zdarzenia zaczęła funkcjonować zaledwie dziewiętnaście lat wcześniej (była elementem tak zwanej kolei berlińskiej i pierwsze połączenie wiodło do Mysłowic). Dopiero druga połowa XIX wieku przyniosła Katowicom atrybuty miejskiej zabudowy: ratusz, sąd, hotele, szkoły, szpitale czy łaźnie oraz charakterystyczne dla wielokulturowej społeczności świątynie: kościoły (katolicki i ewangelicki) oraz synagogi. Prawdziwy awans miasto otrzymało jednak dopiero w 1922, gdy po podziale Śląska stało się stolicą nowego, autonomicznego województwa śląskiego. Wtedy to pojawiło się w mieście lotnisko (1927), rozpoczęto budowę Muzeum Śląskiego oraz reprezentacyjnych gmachów administracji. Przez bardzo długi czas Katowice stanowiły zbiorowość wielokulturową. W roku 1867 ludność miasta liczyła 4815 osób, z czego wiarę katolicką deklarowało 3351 obywateli, ewangelicką – 888, zaś wyznanie mojżeszowe – 573.
Wyświetl większą mapę