Maria Sosna-Łach
OSIEDLE ROBOTNICZE PRZY KOPALNI
Na przełomie XIX i XX wieku w Radlinie (niegdyś Biertułtowy i fragment Wodzisławia Śląskiego, dzisiaj już odrębne miasto obok Rybnika) pracownicy kopalni „Emma”, czyli dzisiejszego „Marcela” zyskali swoje miejsce zamieszkania, czyli „Kolonie Emma”. Nazwa kopalni została zmieniona po II wojnie światowej, kiedy władza Polski postanowiła pozbyć się niemieckiego nazewnictwa na Śląsku. „Marcel” wziął się z imienia lokalnego działacza komunistycznego – Józefa Kolorza, którego chciano upamiętnić. Architektami „Kolonii Emma” byli Alexander Becher, William Mueller, a w późniejszym czasie również Hans Poelzig, którego śmiałych wizji nie zrealizowano. Po dziś dzień kolonia stoi i cieszy oczy. Przez te wszystkie lata nie zmieniono nic w aspekcie urbanistycznym.
STARA KOLONIA
Pierwsze budynki powstały w 1897 roku i były one przeznaczone dla urzędników pracujących na kopalni. W ciągu następnych lat powstało kilkanaście domów urzędniczych i robotniczych. Wszystkie były z czerwonej cegły, zbliżone do kwadratu i z dwuspadowym dachem. Wewnątrz osiedla były ciche, wąskie alejki. Podstawowym dodatkiem dla każdego z domów był nieduży budynek gospodarczy. Był to pierwszy etap budowy, kolejny trwał w latach 1910-1913.
NOWA KOLONIA
Trwający przez trzy lata kolejny etap rozbudowy „Kolonii Emma” spowodował, że powstał zespół budynków szkolnych (teraz przedszkole), willa dyrektora kopalni oraz część mieszkalna złożona z zespołu budynków 12-rodzinnych. Wtenczas osiedle skanalizowano i zelektryfikowano. Oprócz tego powstały: gospoda, łaźnia, pralnia, piekarnia, zakład fryzjerki, dom towarowy, sklep, pomieszczenia biblioteki ludowej oraz trzy domy noclegowe. Wszystko pozostało w idei osiedla-ogrodu – domy budowano na planie litery „C”, gdzie w środku dziedzińca były tereny zielone i ogródki uprawne. Za budynkami wielorodzinnymi stawiano gołębniki i małe chlewiki, które wciąż nawiązywały do stylu „cottage”, czyli wiejskich chat.
FUNKCJONALIZM, MODERNIM CZY ESTETYZM?
Celem twórców osiedla była jego funkcjonalność. To, że było ono budowane w trakcie trwania modernizmu także ma swój charakter. Po dziś dzień „Kolonia Emma” jest wyznacznikiem modernistycznej aglomeracji na ziemiach rybnicko-wodzisławskich. A estetyzm, który zapewne nie był brany pod uwagę w czasie budowy osiedla jest moim własnym wymysłem, ponieważ cała zabudowa ma swój urok. Miły wygląd, który odpowiadał ówczesnym gustom ocalał do teraz a ciągła rewitalizacja tylko pomaga w utrzymaniu tego wyjątkowego miejsca.
Wyświetl większą mapę