Choć przepiękny odlew lwa przed Willą Caro wygląda, jak gdyby stał tu od zawsze, tak naprawdę pochodzi z zupełnie innej bajki. Jego historia zaczyna się w roku 1823, gdy młody adept sztuki rzeźbiarskiej, pochodzący z Królewskiej Huty Theodor Erdmann Kalide uczestniczył w berlińskim pokazie dzikich zwierząt. W czasie spektaklu nie odrywał wzroku od lwów – studiował ich ruchy, układ mięśni, kompozycję sylwetki. Król zwierząt zafascynował artystę do tego stopnia, iż pomysł stworzenia monumentu z lwem przedstawił swojemu ówczesnemu mistrzowi i nauczycielowi. Chrystian Daniel Rauch do propozycji odniósł się lekceważąco, jego zdaniem – koncepcja była zbyt naturalistyczna. Uczeń nie dał jednak za wygraną, wykonał dwa gipsowe projekty: lwa śpiącego oraz lwa umierającego po czym zgłosił je na konkurs. Prace Theodora zrobiły zawrotną karierę. Już rok później w gliwickiej hucie (gdzie na stanowisku mistrza pracował brat artysty) wykonano odlew czuwającego lwa.
strona główna » Willa Caro w Gliwicach – fotografie